Z Radwanic przez tajemnicze Góry Jastrzębie do zabytkowych Małych Świętoniowic

Radwanice (punkt startu) do lat 90. XX w. były wsią górniczą z wydobyciem węgla kamiennego. Stąd idziemy czerwonym szlakiem obok cmentarza z kaplicą św. Jana Chrzciciela. Czeka nas wejście pod górę, najpierw drogą utwardzoną, później typowo leśną, docierając do byłej osady górniczej (dziś osada letniskowa) Pasieka (Paseka), wzmiankowanej już w roku 1748 i ciekawej ze względu na zachowane domy renesansowe w pięknym otoczeniu przyrodniczym. Z punktu rozdroża turystycznego pod Budą Jastrzębią (Jestřebí bouda) z punktem gastronomicznym, dalej idziemy szlakiem zielonym na szczyt Żaltman. Po około 250 metrach pasjonaci przyrody z pewnością dostrzegą duży skamieniały pień paleozoicznego drzewa - araukarii, praprzodka dzisiejszych drzew iglastych. To skamieniałe drzewo ma około 300 milionów lat i zachowało się w tutejszych typowych skałach osadowych – arkozach żaltmańskich, a w wyniku procesów erozji zwietrzelinowej możemy je zobaczyć na polach i w lasach. Droga leśna poprowadzi nas dalej na grzbiet, którym już łagodnie dojdziemy wyremontowaną drogą szutrową na szczyt Gór Jastrzębich – dwuwierzchołkowy Żaltman. Z metalowej wieży widokowej na wschodnim szczycie widok zapiera dech w piersiach – widać dolinę rzek Upa i Metuja, Góry Stołowe, wulkaniczne  Góry Suche i Karkonosze. Całą drogę grzbietem Żaltmana będziemy przechodzić obok łagodnych wychodni skalnych skośnych warstw arkoz żaltmańskich i głazów zlepieńcowych o specyficznym różowawym (po fioletowy) kolorze, ale zobaczymy też małe betonowe wojskowe umocnienia („řopíky"), wybudowane w latach 1937-38 w ramach granicznej linii obronnej. Około 150 m w kierunku WSW od wieży na szczycie warto zobaczyć małą pseudojaskinię – Pieczarę Lotranda (Lotrandova sluj), pod romantycznym skalnym punktem widokowym. Ze szczytu schodzimy zielonym szlakiem na Trakt Dworski (Panská cesta) z rozdrożem i schronem turystycznym Biały Kół (Bílý kůl), a stąd żółtym szlakiem przecinając stok aż do rozdroża U Szrajberki (U Šrajberky) na obrzeżu lasu. Tu znajdowała się kopalnia węgla Najświętszej Trójcy, z maszynową upadową i rozległym systemem korytarzy górniczych. Dzisiaj trudno w terenie znaleźć ślady kopalni. Zachował się jednak dom nr 97 - dawna kuźnia kopalniana i łączka przy budynku, która jest w rzeczywistości dawną hałdą. Stąd niebieskim szlakiem schodzimy (dawna droga kopalniana) do Sadu Maryjnego (Mariánský sadu) z drogą krzyżową i kaplicą Grobu Bożego, z ciekawym wnętrzem ozdobionym araukariami i z rzeźbą Jezusa, spod dłuta Antoniego Suchardy. Tuż pod drogą krzyżową, na górnym obrzeżu wsi Małe Świętoniowice, zobaczymy wyremontowane wejście do sztolni Katarzyna, wydrążonej w latach 30. XIX w. Od tego niedokończonego wyrobiska czeka nas strome zejście i dojdziemy na plac z kościołem św. Panny Marii Siedmiu Radości, zdobioną mozaiką kapliczką studzienną (Studnia Maryjna) ze źródłem doskonałej wody pitnej. Przy okazji warto odwiedzić znajdujące się tuż przy kościele Muzeum Braci Czapków (Muzeum bratří Čapků).

Jeśli mamy zapas czasu i sił, to można też odwiedzić też bardzo ciekawe stanowisko „bunkier” w miejscu planowanej budowy wielkiego bunkra, około pół kilometra na północny zachód z placu. Około trzydziestometrowa odkrywka skalna przy drodze odsłania profil geologiczny z uskokiem tektonicznym różnych skal paleozoicznych okresu permu, na styku z warstwami mezozoicznych osadów kredowych. Niedaleko dworca, przy drodze do dawnej kopalni IDA, możemy jeszcze zobaczyć małą ekspozycję sprzętu górniczego U Maszynki (U mašinky).